Wyjazdy

Annyce

Jakbym nie miała tu bliskich znajomych i chłopaka, to z chęcią bym się zgodziła gdzieś wyjechać na stałe. Może jak skończę szkołę...

Fillemince

Z racji tego, że mieszkam 15 km od morza - połowę wakacji spędzam właśnie na plaży.
Większego wyjazdu nie planuję, jedynie 4 dni pod namioty z chłopakiem, jego przyjacielem i dziewczyną tego przyjaciela :)

sovereignty

W nadchodzącym tygodniu będę chodziła po nadmorskiej miejscowości Międzyzdroje, ha! Niby nic, ale jednak coś - lepsze to, niż siedzenie w domu.

inaczejinna.

A owszem jadę na obóz, jeden tydzień, z dala od domu, ajj :3

Krasska

Niespodziewanie spędziłam 3 dni z koleżanką na biwaku.

Ajka_.

auć!

A ja od tygodnia mieszkam 80 km od Morza Północnego i jeszcze tam nie byłam, ale pewnie niedługo będę tam cały wolny czas spędzała.

Silence

Ja jednak sobie chyba nigdzie nie wyjadę na wakacje w tym roku;x wakacyjne plany poszły się kochać... ahh, tyle co na weekend jadę do koleżanki 11 sierpnia.

andżesa

A ja mam teraz dwie propozycje wyjazdów (w porywach byłyby trzy, ale tą jedną czarno widzę). I sama nie wiem na co się teraz zdecydować, wszystkie w podobnym terminie (chociaż fundusze i tak by nie pozwoliły na więcej niż jeden wyjazd). Mam nadzieję, że tylko nie wyjdzie tak, że w końcu zostanę w domu. Każdy z wyjazdów ma swoje plusy i i minusy, jeden jest nad polskie morze, a jeden do Chorwacji. I nie wiem co teraz zrobić...

gorczyca

Byłam na tydzień we Władysławowie. I to akurat ten tydzień, gdy padało. Ale i tak było fajnie, byliśmy z rodziną w ośmioosobowej przyczepie. :) Zrobiłam masę fajnych zdjęć i w ogóle mam miłe wspomnienia.
A pod sam koniec wakacji wybieram się na trzydniowy zlot. I to tyle na ten rok, ale jakoś mnie to wystarcza.

Ajka_.

Gorczyca, a ja jakiś czas temu WRÓCIŁAM z Władysławowa i powiem ci, że tam leje naprawdę non stop. :c

happs.

Jeeejku, wszyscy jeżdżą do Władysławowa! :O

Krasska

Ja nie :D

happs.

No ja też nie. :D Ale większość znajomych, którzy jadą nad morze, to do Władka.