Opalenizna

auć!

Jak to u was jest z opalaniem? Lubicie się opalać? Wasza opalenizna jest czerwona czy piękna brązowa? Ja na przykład nie opalam się prawie w ogóle, a dzisiaj, nie chcący, się opaliłam pierwszy raz od dwóch lat i jestem bordowa.

Nathie

Nienawidzę się opalać... Opalam się najpierw na czerwono, później lekko brązowieje chyba że się spalę to schodzi mi skóra.
Ostatnio dwa dni pod rząd na słońcu chodziłam w krótkich spodenkach do kolan. Teraz jestem opalona do kolan i z tyłu to tak strasznie widać i nie umiem sobie z tym poradzić...

happs.

Chcę mieć ładną opaleniznę, ale nigdy nie chce mi się leżeć na słońcu, także opalam się tyle co jestem na dworze :P

Primrose

Jak byłam na wakacjach to czasem się na plaży opalałam, ale ogólnie dużo czasu chodziłam tam w stroju kąpielowym i niby się opaliłam (i to już nawet nie tak na czerwono jak to często na początku bywa), ale teraz w zasadzie po mnie tego już nie widać. :3

Braunell.

Lubię czasami sobie poleżeć na słońcu, ale zazwyczaj opalam się na lekko czerwono, chociaż muszę przyznać, że tego lata złapałam trochę słońca ;)

Annyce

Mi to obojętne. Specjalnie się nie opalam, bo to nudne i bezcelowe, według mnie. Samoistnie opaliłam się trochę na Majorce, bo dużo czasu spędzałam na dworze. Ja kiedy siedzę długo na słońcu, to zazwyczaj mam całą różową twarz, czego nienawidzę. ;d

Ajka_.

Opalanie celowe, czyli leżenie na kocu, będącym w słońcu (tzw. smażenie się), jest mniej efektowne niż zwykłe chodzenie po słońcu czy pływanie. Ja zazwyczaj wykorzystuję i to pierwsze, i to drugie rozwiązanie. Opalam się najpierw na różowo, a potem skóra całkiem ładnie brązowieje.

Silence

Jak się opalam to najpierw na czerwono. Co roku mam opalony dekolt i ramiona, nigdy jakoś nie chcą mi się nogi opalić, mimo że chodzę w krótkich spodenkach. Leżenie plackiem na słońcu mi się nie widzi ;p

Kina

nie lubię leżeć na leżaku na słońcu i tak nic nie robić. to nie moje życie. nigdy się nie opalałam a i tak jestem brązowa :D moja mamcie się męczyła tyle na słońcu, a ja i tak jestem bardziej opalona. magia ;p

Feather.

Nie znoszę się opalać, zawsze jestem potem taka brzydka i czerwona. ;p Jak mam leżeć i czytać np., to mnie szlag trafia, bo mi za gorąco i się w efekcie i tak nie opalę, bo idę do domu. Jak już się opalam to coś robiąc (ale dziwnym trafem NIGDY nie udaje mi się opalić nóg...).

auć!